wtorek, 22 lipca 2014

Do Teściowej.

Jeszcze na drugie urodziny mojego synka prosiłam teściową o pomoc w upieczeniu biszkoptów na zaplanowany tort- samochód.
Biszkopt- ciasto do upieczenia kiedyś dla mnie - prawie nieosiągalne.
Na chwilę obecną piekę sama różne ciasta.
Na myśl o upieczeniu biszkoptu uśmiecham się, bo mnie już kompletnie nie przeraża upieczenie go ;P.
KOCHANA TEŚCIOWO - twój drugi wnuk spowodował, że za sprawą ciążowych zachcianek  moje kwalifikacje w pieczeniu ciast wzrosły ;)). Zapraszam serdecznie na pyszne ciacho i kawę ( sypaną , bo taką się od dłuższego czasu delektujemy ;P ).





















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz