środa, 22 maja 2013
Wakacjeeeeeeeeeeeeee...............
Pobyt w miejscu pochodzenia jest przenoszeniem się w krainę młodości i dzieciństwa.......
Miłość i troska bliskich zalewa Nas silną falą......
Chodzę wzruszona,wyjechać w podróż rowerową ciężko....
Czas płynie szybko,choć inaczej.......
Wizyta na wsi u Wielkiego Brata i Martyny przenosi Nas w inny świat- spokojności,karuzel,festynu,tańców,zabawy i radości....
Radiostacja,przejażdżki na rowerze,nawet chwilowe podjechanie na Igry studenckie,skąd zwialiśmy szybciej niż podjechaliśmy...
MUSZĘ PRZYZNAĆ ,ŻE JEST MI BŁOGO!!!!
piątek, 3 maja 2013
Podwórkowe sprawy......
Słońce i przyjemność z ciepla....
Dzieciece sprawy.....
Paczka kredy,ktora dzisiaj kupilismy daje wyobrazni pole do popisu. Rysunki tworzone sa z wielka pieczołowitością.
Niewazne nic...
Ważne,że jest się w towarzystwie innych dzieci.
Można sie pobawić,razem porysować,pośmiać sie ,pograć w berka,przejechać na wrotkach,nawet jeśli te są o 4 numery za duze..... :))
Podwórkowe sprawy.
Dzieciństwo.
Brudne ręce i uśmiech na malych buźkach!
Podwórkowe sprawy-bardzo ważne sprawy!
Subskrybuj:
Posty (Atom)