niedziela, 15 lipca 2012

Piątek trzynastego.

Podsumowanie piątku trzynastego

-ciężki dzień w pracy
-wypadek samochodowy (przeżyłam jak widać)
-poharatana twarz Fifisia,po upadku z rowerka
-foch P.w domu,pomimo wspaniałej kolacji ze świecami jaką przygotował....................................................................................

*poszłam spać,bo to było najbezpieczniejsze*